w11detektywi.kw.pl

tysia391

Oj Karolina nauczysz się. Ja w twoim wieku nawet o siatce nie myślałam. Dopiro około połowy 6 klasy pan od wf zauważył, ze jestem dynamiczna wysoko skaczę i że się do siatki nadaję.
Ja jestem na atak/przyjęcie albo sam atak, a jak trzeba to rozgrywającą jestem jak ta nominalna zejdzie, ale i na środku umiem grać. Dawniej jak byłam mniejsza to libero, ale teraz to ja jestem główną siłą rażenia zespołu i nawet nie chcą słyszeć że ja i libero, a na atak wcale taka wysoka nie jestem. A wszyscy mi mówią, że mam bardzo dobre przyjęcie w punkt

Karolina

Na razie to tylko pada,koleżanka wyzdrowieje to pójdziemy w teren...

tysia391

No tak ta pogoda nie służy uprawianiu sportu, bo nawet na rower sie nie da wyjść, a co dopiero doskonalić odbicia i zbicia i przyjęcia i zagrywki.
Właśnie Olka jak ty serwujesz: z wyskoku, mocno, szybująe, floty, skróty czy zwyczajne kierunkowe?

Karolina

Mnie tak KK wystarcza,przynajmniej na razie.Potem Judo,albo coś innego,na razie Karate a potem się zobaczy

Ola

Ja serwuję mocno z wyskoku. Jak serwuję krótkie to przeważnie autuje. A Ty?

tysia391

Ja to zależy raz mocno z wyskoku, jak trzeba na asa to szybująca, jak zaskoczyć to skrót, czasem po kierunku.
A atakuję zazwyczaj jak jestem w drugiej lini, albo z pierwszej też to wtedy po bloku, do lini, narożnik, blok-out, kiwka na środek, oicie bloku różnie zależy jak się roziwja sytuacja. Czasem jak trzeba to krótka ze środka, przesunięta króta to ależy jak stawiają blok i jak są ustawieni do obrony czasem po skosie, czasem po prostej.

Ola

Aha. No ja przeważnie z wyskoku, ale zdarza się, że serwuję krótko ze środka. Ja kiedyś też byłam libero, bo najmniejsza. Teraz zresztą też nie jestem super wysoka ledwo 170cm mam. Wink

Ale wyskok mam dobry, tak przynajmniej stwierdził trener.

tysia391

ja jak zaczynałam z siatkówką już prawie 2 lata temu miała 155cm i mała byłam. Najmłodsza w drużynie. Nazywali mnie nipokorne dziecko tarnowskiej siatkówki bo ciągle się buntowałam, a teraz duża to też nie jestem mam zaledwie około 170 albo 168 cm, ale wyskok i wole walki ogromną.

Ola

Ja miałam tak samo jak Ty. Jak zaczynałam to też miałam coś koło 150cm a teraz jakoś 167 lub 168cm. A wyskok trenowałam z ciężarkami na stopach. Polecam. Very Happy

tysia391

Ja bez ale koło 3 miesięcy sam wyskok, a póxniej doszło uderzenie.
A jaki masz zasięg w ataku tak około?

Karolina

Kiedyś jak chodziłam na drugą grupę to przed treningami był jeden schemat:dobranie ludków w grupy,nożna,siatkówka,i koszykówka.To były czasy,a teraz parapat,ławeczka,albo pogaduchy

tysia391

To my przed treningiem albo hokej, albo odbijamy sobie, albo jak dzieciaki rozgrzewamy dolne część mięśni. ale to zależy co nam do głowy strzeli. Czasem to siatkę rozkładamy, czasem piłki pompujemy. Razz

Karolina

Kiedyś z Alicją z własnej woli pompkowałyśmy,i coś tam jeszcze robiłyśmy..A Sensei się z nas nabijał

tysia391

Aha no to nieźle. Ja raz szłam do ataku i tak jakoś dziwnie to zrobiłam i zawiesiłam się na siatce i poźniej wszysyc się ze mnie nabijali a okazało się, że źle się wybiłam z lewej nogi za mocno.

Ola

Mój wyskok sięga około 2,70 w ataku, przynajmniej pół roku temu tyle było, a w bloku nie wiem, ale trochę mniej Wink